Kwota z ugody nie jest zwolniona z podatku
PIT | Odszkodowanie, które nie dotyczy szkody rzeczywistej lub jego wysokość bądź zasady ustalania nie wynikają wprost ze stosownych przepisów, nie podlega preferencji. Firma, która dogadała się z pracownikiem na dodatkową kwotę, będzie musiała odprowadzić zaliczkę.
∑ Spółka rozwiązała z pracownikiem umowę o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Jako przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę pracodawca wskazał zmiany organizacyjne w firmie, polegające na ograniczeniu obszaru działalności, tj. likwidacja stanowiska. Pracownik nie zgadzał się z tym i złożył pozew o zasądzenie odszkodowania. Równolegle z postępowaniem przed sądem prowadzone były rozmowy ugodowe. Strony wypracowały treść ugody, którą chcą zawrzeć w przyszłości przed sądem. Pracodawca ma zapłacić pracownikowi tytułem odszkodowania w związku z rozwiązaniem umowy o pracę za wypowiedzeniem kwotę w łącznej wysokości brutto 18 000 zł. Kwota ta została ustalona w ramach wzajemnych ustępstw, z uwzględnieniem podstawy prawnej zgłoszonych przez powoda (pracownika) roszczeń, tj. art. 45 w zw. z art. 471 kodeksu pracy. Kwota ustalona do wypłaty pracownikowi tytułem odszkodowania jest odrębnym rodzajem odszkodowania i nie można go klasyfikować jako ściśle odszkodowania za poniesioną szkodę. Nie jest to również odszkodowanie za utracone korzyści.
Czy spółka, wypłacając byłemu pracownikowi to odszkodowanie, będzie miała obowiązek obliczenia i pobrania zaliczki na PIT? – pyta czytelnik.
Przychodami są otrzymane lub postawione do dyspozycji podatnika w roku kalendarzowym pieniądze i wartości pieniężne oraz wartość...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta