Juan traci na wojnie handlowej
Kurs chińskiej waluty względem dolara spadł na początku tygodnia do najniższego poziomu od grudnia 2018 r., czyli do 0,1441 dol. Deprecjacja niweluje wpływ ceł.
Napięta sytuacja na linii Waszyngton–Pekin zdecydowanie bardziej osłabia chińską walutę niż amerykańską. Od 17 kwietnia kurs juana do dolara spadł o 3,7 proc. – Pekin może być wręcz zainteresowany osłabieniem swojej waluty. Wojna handlowa powoduje, że rynek zbytu znika. Te same towary po obłożeniu cłem importowym, nie są już tak atrakcyjne. Słabnący juan powoduje jednak, że cena znów się poprawia i rosną szanse, że znajdzie się inny rynek zbytu poza USA – tłumaczy Maciej Przygórzewski, główny analityk serwisu Internetowykantor.pl. To dlatego Donald Trump tak mocno krytykuje Fed, który nie bardzo kwapi się do poluzowania polityki monetarnej (choć zaczyna zmieniać zdanie).
Jeśli chodzi o naszą walutę, to wtorek przyniósł lekkie osłabienie. Zarówno dolar, jak i euro drożały o 0,1 proc. Odbicie jest naturalnym ruchem po ostatnim teście lokalnych minimów.
Na rynku kryptowalut trwa stabilizacja. Bitcoin kosztuje niecałe 8000 dol., a kapitalizacja całego rynku sięga 252 mld dol.