Ciężko solidaryzować się z kimś, kto traktuje cię jak intruza
Niezawisłość sędziowska zasługuje na obronę, chcąc jej bronić, nie mogę jednak przymykać oczu na to, jak postępuje środowisko sędziowskie i jak traktowani są w sądach obywatele mówi Zbigniew Krüger, adwokat.
Nie brał pan udziału w marszu Tysiąca Tóg. Dlaczego?
Przez rozgoryczenie i smutek. Identyfikuję się z sędziami, którzy chcieli zaprotestować przeciwko tak zwanej ustawie kagańcowej, która jest skandaliczna. Nawet w obliczu zagrożenia dla demokracji nie potrafię utożsamiać się z innymi rzeczami, które mają miejsce wokół wymiaru sprawiedliwości, a na które reakcja środowiska sędziowskiego jest za słaba, nieadekwatna albo jej brak.
To znaczy?
Chodzi o zmiany przepisów, które uderzają wprost w obywateli, w ich prawo do sądu i nie mają nic wspólnego ze statusem sędziów. Mowa choćby o zmianach w procedurze cywilnej, które zwiększyły jej formalizm i podwyższyły koszty sądowe w typowych sprawach. Gdy były wprowadzane, Iustitia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta