Open’er w gotowości
Wirus niszczy rynek koncertowy wart 26 mld dolarów, ale Bono nagrał piosenkę dla Włochów. Pearl Jam wydaje płytę.
Bono już tydzień temu nagrał „Let Your Love be Known", dedykując utwór Włochom dotkniętym przez wirusa. Gdy pandemia narasta, stworzył nową wersję „Sing for Life" z udziałem will.i.am i Jennifer Hudson. Każdy nagrywał partię wokalną i wideo uwięziony we własnym domu, niemal przykuty do okna, przez które widać puste plaże i ulice.
Paradoksalnie najbardziej radosne są fragmenty z sieci: Włosi koncertują na tarasach, tańczą i śpiewają na balkonach, starając się odegnać smutek kwarantanny. Bono w lenonkach nie zasiadł za białym fortepianem jak Lennon w teledysku „Imagine". Rolę pianisty powierzył Ioshiki. Sam śpiewa: Tak, spaceruję ulicami Dublina/ I nikogo nie było w pobliżu". Will.i.am dodaje: „Tak, spaceruję ulicami Londynu/ I wydaje się, że wszyscy zniknęli". Jennifer Hudson wykonuje chórki, a will.i.am opisuje strach artystów: „Ten czas sprawił, że martwię się o moją pracę/ I trudno mi zatrzymać łzy płynące z oczu".
Klasyka wycisza
Najbardziej szokująca dla branży w Ameryce jest informacja, że spada obrót nawet w streamingu. Analitycy z Alpha Data poinformowali, że pomiędzy 13 a 19 marca liczba odtworzeń wyniosła około 20 miliardów odtworzeń, czyli o niemal 8 procent mniej niż w poprzednim tygodniu. Wszyscy przypuszczali, iż streamingowi służy przebywanie słuchaczy w domach, gdy zamarło życie i sklepy muzyczne....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta