Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wszystko albo nic

13 czerwca 2020 | Plus Minus
źródło: ASW/ArtService/FORUM

Czy jeśli Andrzej Duda przegra, Jarosław Kaczyński swoim zwyczajem pójdzie na całość i doprowadzi do przyspieszonych wyborów sejmowych, choćby kosztem utraty władzy? Nie brak w PiS ludzi, którzy taki scenariusz uznają za prawdopodobny.

Kiedy w internecie pojawił się rapowy występ prezydenta Andrzeja Dudy, ze sławnym „cieniem mgły" w tekście, dopytywano jego współpracowni-ków, kto do tego dopuścił. Marcin Kędryna, szkolny kolega głowy państwa i szef jego biura prasowego, powiedział portalowi Polityka Insight, że tego nie oglądał. W świecie polityki trudno o bardziej dosadne odcięcie się od dzieła kandydata, dla którego się pracuje.

To miara zamętu. Pomysł tego występu podsunęła prezydentowi podobno pracownica jego kancelarii pochodząca z Krakowa i dobrze znająca ro-dzinę Dudów. Rychło stał się tematem rozlicznych memów. Od zdarzenia dystansują się wszyscy: pracownicy Kancelarii, członkowie sztabu wybor-czego, politycy PiS.

I dramat nie jest tak naprawdę wielki. Każdy kandydat bywa czasem nie do upilnowania. A wpadka Jarosława Kaczyńskiego, który w apogeum kampanii poczęstował opozycję kolejnym epitetem, tym razem „chamską hołotą", wydaje się boleśniejsza.

Chaos, chaos, chaos?

Tyle że wszyscy stawiają tezę, że kampania Dudy jest pogrążona w chaosie. Każde takie zdarzenie traktowane jest jako potwierdzenie. Mówi się o braku koordynacji kilku ośrodków: Pałacu Prezydenckiego, sztabu na Senatorskiej i partyjnej centrali PiS na Nowogrodzkiej. Sam sztab jest pęknię-ty. Są ludzie „od Joachima Brudzińskiego", są nieśmiertelni Anna Plakwicz i Piotr Matczuk...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11683

Wydanie: 11683

Zamów abonament