Dziewczyny z fabryki lokomotyw
Koronawirusowy kryzys sprawił, że piłkarki nożne staną przed ciężką próbą w chwili, gdy wydawało się, że trawa na ich boiskach staje się wreszcie równie zielona jak ta, na której grają mężczyźni. Kłopoty może mieć nawet francuski biznesmen Jean-Michel Aulas – twórca Olympique Lyon, najpotężniejszego kobiecego klubu świata.
Gdy mowa o dominujących klubach, myśli większości dzisiejszych kibiców wędrują w stronę Realu Madryt prowadzonego przez Zinedine'a Zidane'a, który trzy razy z rzędu wygrał Ligę Mistrzów, gdy wcześniej nikomu nie udało się nawet obronić trofeum. Inni chętnie podejmą dyskusję o wyższości Barcelony Pepa Guardioli, która w cztery lata (2008–2012) sięgnęła po 14 trofeów, a w pierwszym sezonie zdobyła bezprecedensowe sześć pucharów.
Znawcy historii mogą też argumentować na rzecz pierwszego wielkiego superklubu, czyli Realu, z Alfredo Di Stefano, Ferencem Puskasem oraz Francisco Gento w ataku, który wygrał pięć pierwszych finałów Pucharu Mistrzów, a przecież są jeszcze legendarne drużyny z lat 70. – Ajax Amsterdam Rinusa Michelsa i Johana Cruyffa, Bayern Monachium z Franzem Beckenbauerem, Milan Arrigo Sacchiego.
Ale nikt nie zdominował tak rozgrywek jak Olympique Lyon, a konkretnie jego zespół kobiet – OL Féminine. Pandemia koronawirusa spowodowała, że rozgrywki we Francji zostały zakończone i w przeciwieństwie do większości europejskich krajów nie zostaną wznowione. W lidze kobiet mistrzostwo zostało więc w Lyonie. Od 2007 roku ani na chwilę z tego miasta nie wyjechało. Dziewczyny zdobyły 14. tytuł z rzędu.
I to wcale nie musi być koniec triumfów zespołu prowadzonego przez Jean-Luca Vasseura. Kobieca Liga Mistrzów niemal...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta