Nie zaglądaj kamerą do cudzego ogródka
Monitoring obejmujący podwórko sąsiada narusza jego prywatność. Ma on więc prawo czuć się inwigilowany i żądać zadośćuczynienia.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku orzekł, że nie wolno nagrywać sąsiadów. Nie można jednak usunąć kamer jedynie na podstawie przepisów o ochronie dóbr osobistych.
Jak pies z kotem
Małżeństwo W. domagało się od sąsiadów – małżeństwa F. – usunięcia kamer oraz zadośćuczynienia po 4 tys. zł dla każdego z nich. Pozew wnieśli do Sądu Okręgowego w Słupsku. Twierdzili w nim, że kamery sąsiadów obejmują swoim zasięgiem ich nieruchomość. Wielokrotnie prosili o ich usunięcie, ale ci prośby ignorowali.
Małżeństwo F. wyjaśniło, że monitoring zainstalował ich syn w celu ochrony nieruchomości. Żadna z kamer nie obejmuje posesji sąsiadów.
Sąd Okręgowy w Słupsku przyznał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta