Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wzór na rozwój ludzkości

25 lipca 2020 | Plus Minus | W. Bernard Carlson
Nikola Tesla i jego nadajnik wzmacniający, laboratorium w Colorado Springs (1899 r.)
źródło: Getty Images
Nikola Tesla i jego nadajnik wzmacniający, laboratorium w Colorado Springs (1899 r.)
źródło: materiały prasowe

W. Bernard Carlson Człowiek nauki nie oczekuje, że jego zaawansowane idee zostaną chętnie przyjęte. Jego praca przypomina pracę ogrodnika – sadzącego na przyszłość – pisał 120 lat temu inżynier i wynalazca Nikola Tesla.

 

W roku 1900 Nikola Tesla był przekonany, że jest w stanie wytworzyć w ziemi fale stojące i przesyłać za ich pomocą energię i wiadomości. Nadszedł teraz czas na przetworzenie obserwacji z Colorado w poważny wynalazek. Aby to uczynić, musiał stworzyć sieć ludzi, pieniędzy i środków. Nadszedł czas na zastosowanie strategii biznesowej, jakiej nauczył się od Pecka i Browna: uzyskać silne patenty, promować swe prace dla stworzenia publicznego zainteresowania, po czym sprzedać wynalazek temu, kto zaoferuje najwięcej. Nadszedł czas, by mówić o możliwościach bezprzewodowej energii i wzbudzić w ludziach podniecenie.

Czy jednak tym razem wszystko miało pójść tak dobrze jak w roku 1887? Czy promocja miała przynieść pieniądze, a ostatecznie sukces? Z pewnością w roku 1900 Tesla mierzył się z inną sytuacją niż w roku 1887. Jako że Peck zmarł dziesięć lat wcześniej, Tesla nie mógł już kierować się jego radami i nie był też w zbyt bliskich stosunkach z Edwardem Deanem Adamsem, swym sponsorem od połowy lat 90. Kto więc mógł być biznesowym mentorem i sponsorem Tesli? Czy Tesla mógł liczyć na Johna Jacoba Astora, który wydawał się zainteresowany jego pracą? Czy inaczej niż silnik energia bezprzewodowa miała jeden główny element, na którym Tesla mógłby skoncentrować wysiłki i uzyskać szeroką ochronę patentową? Energia bezprzewodowa była systemem, a zatem Tesla...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11719

Wydanie: 11719

Zamów abonament