Klub nie musiał udostępniać umów
Sam fakt, że spółka otrzymuje dotacje od miasta, nie nadawał wszystkim posiadanym przez nią informacjom waloru informacji publicznej.
Informacja publiczna, której wnioskodawca domagał się od klubu sportowego działającego w formie spółki akcyjnej, dotyczyła liczby akcji posiadanych przez miasto w spółce. Chciał też wiedzieć, czy miasto zawierało, i na jakie cele, z klubem umowy pożyczki, sponsorskie i reklamowe oraz poznać ich treść.
Klub odmówił. Wyjaśnił, że dane o strukturze własnościowej spółki są powszechnie dostępne w Krajowym Rejestrze Sądowym. Pozostałe informacje i umowy nie są informacją publiczną. Klub jest spółką...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta