Chińskie aplikacje to gorący front nowej zimnej wojny
Spółka ByteDance zostanie najprawdopodobniej zmuszona do sprzedania amerykańskiej wersji aplikacji TikTok Microsoftowi. Pod ostrzałem mogą znaleźć się też inni twórcy oprogramowania.
Mike Pompeo, amerykański sekretarz stanu, zapowiedział, że administracja Trumpa podejmie w nadchodzących dniach cały szereg działań wymierzonych w chińskie aplikacje stanowiące zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA. – Te chińskie spółki software'owe, które robią interesy w USA, czy jest to TikTok czy WeChat, czy wiele innych, one dostarczają dane do aparatu bezpieczeństwa narodowego Komunistycznej Partii Chin. Mogą to być dane dotyczące schematów rozpoznawania twarzy, mogą to być informacje adresowe, numery telefonów, zestawienia przyjaciół, z którymi są powiązani użytkownicy – stwierdził Pompeo w wywiadzie dla Fox News.
Jak na razie pod dużą presją znalazła się chińska firmy ByteDance, właściciel popularnej aplikacji TikTok. Administracja Trumpa dała jej 45 dni na wynegocjowanie umowy przewidującej sprzedaż jej operacji w USA (Microsoft potwierdził w niedzielę, że prowadzi takie negocjacje i że jego prezes Satya Nadella spotkał się w tej sprawie z prezydentem Trumpem). Steven Mnuchin, amerykański sekretarz skarbu, stwierdził, że albo TikTok zostanie sprzedany w ręce podmiotu spoza Chin, albo aplikacja zostanie zablokowana w USA.
Trudna odpowiedź
Ze spółki ByteDance płyną jak na razie sygnały...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta