System oparty na magazynach
Żeby energetyka oparta na odnawialnych źródłach energii mogła być stabilna, konieczne są inwestycje w magazyny energii. Tymczasem pod tym względem nasz kraj jest bardzo zacofany.
65 centów za sztukę zapłacili w pobliskim markecie budowlanym naukowcy z Washington University za cegły, które trafiły do uczelnianego laboratorium. W wyniku eksperymentów chemicznych amerykańscy badacze sprawili, że znany od tysięcy lat materiał budowlany zamienił się w magazyn energii słonecznej.
– Nasza metoda działa ze zwykłymi cegłami czy cegłami wyprodukowanymi w recyklingu. Możemy też produkować własne cegły – zapewnia prof. Julio D'Arcy, jeden ze współautorów eksperymentu. – Opracowaliśmy powłokę z przewodzącego energię polimeru PEDOT, składającego się z nanowłókien. Ta powłoka zostaje uwięziona w cegle i pracuje jak gąbka jonowa, przechowująca i przewodząca prąd – opisywał.
Budynki służące za minielektrownie to, rzecz jasna, dopiero odległa przyszłość. Ale na całym świecie pracuje się dziś nad nowymi technologiami magazynowania energii, z czego część jest już w użyciu. Do najbardziej obiecujących należą alternatywne baterie opracowywane w koncernach, takich jak Tesla czy Samsung. Ale w grę wchodzą też rozwiązania oparte na wodorze, generowaniu ciepła, kompresji powietrza czy kołach zamachowych. Niestety, niewiele z tych nowych trendów przyciąga uwagę decydentów nad Wisłą.
Fundament stabilności
Tymczasem magazynowanie energii to zagadnienie, z którym będziemy się musieli wcześniej czy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta