Lockdown nam nie grozi, ale czekają nas trudne miesiące
Wykres obrazujący wychodzenie gospodarki z kryzysu będzie miał kształt odwróconego pierwiastka. Powrót do wzrostu jest bardzo dynamiczny, ale nastąpi wypłaszczenie tego trendu – mówi Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.
Podsumujmy na początek krótko rezultaty tarczy finansowej PFR dla mikro-, małych i średnich firm.
Najważniejsze, że ze wsparciem udało nam się zdążyć na czas i nie doszło do masowych upadłości firm oraz zwolnień pracowników. Wnioski przedsiębiorstw były akceptowane w terminie do 24 godzin, a środki trafiały na ich rachunek w ciągu dwóch dni. W sumie w ramach tarczy finansowej przyznaliśmy 345 tysiącom firm ponad 60,5 mld zł pomocy. To oznacza, że z oceną skali potrzebnego wsparcia trafiliśmy w punkt. Szacowaliśmy bowiem, że połowa firm w Polsce, połowa sektorów w gospodarce mocno odczuwa skutki kryzysu związanego z pandemią koronawirusa. I rzeczywiście połowa firm wystąpiła do nas o wsparcie.
Czy wszystkie firmy, które ubiegały się o wsparcie z tarczy finansowej, to wsparcie dostały?
89 proc. firm składających wnioski otrzymało subwencję. Ten wskaźnik jeszcze się poprawi, bo wprowadziliśmy możliwość odwołania się od odmowy przyznania pomocy. I takie odwołania złożyło 17 tys. firm. To są skomplikowane sytuacje, które wymagają indywidualnego rozpatrzenia. Dotyczą m.in. przypadków, gdy firma się przekształciła i działała pod innym NIP, tylko przez część roku działała w ramach rozliczeń VAT itp. Sklasyfikowaliśmy łącznie 34 różne wzory sytuacji, które wymagają teraz dodatkowego rozpatrzenia. Szacujemy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta