Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zwierzę polityczne

19 września 2020 | Plus Minus
autor zdjęcia: Witold Rozbicki
źródło: reporter

MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI „Piątka dla zwierząt" doskonale pokazuje sposób, w jaki Jarosław Kaczyński sprawuje władzę. I jeszcze raz przypomina, dlaczego to on jest głównym punktem odniesienia w polskiej polityce.

Przedstawienie w poniedziałek, 7 września, w sali konferencyjnej przy ul Nowogrodzkiej w Warszawie, gdzie mieści się siedziba PiS, projektu ustawy o ochronie zwierząt – osobiście przez Jarosława Kaczyńskiego – było prawdziwym otwarciem nowego sezonu politycznego. I to początkiem, którego mogliby Kaczyńskiemu pozazdrościć wszyscy konkurenci.

Po raz kolejny okazało się bowiem, że jednym ruchem prezes PiS jest w stanie wywrócić do góry nogami całą naszą politykę. Przewrócić stolik, przy którym toczy się polityczna gra. Po co? Czy po to, by zrealizować marzenie, które nosi w sercu od trzech dekad: polepszyć los zwierząt w Polsce – jak twierdzi Piotr Zaremba? A może po to, by przykryć kłopoty i wpadki rządu – jak twierdzą niektórzy komentatorzy? A może robi to dlatego, że to po prostu sposób, w jaki uprawia politykę?

Te różne interpretacje nie muszą się zresztą wykluczać. Wynika to z faktu, że dla prezesa PiS wszystko jest polityką, czyli sposobem sprawowania władzy. Nad ludźmi, dodajmy. Gdy był w opozycji, była to władza wyłącznie nad swoim obozem i jego wiernym – mimo licznych porażek – elektoratem. Gdy PiS wygrało wybory, władza Kaczyńskiego rozszerzyła się na cały kraj. Narzędziem jej sprawowania są nie tylko decyzje Sejmu, uchwalane prawo, działania rządu, ale też zależne od jego obozu media, religia, a nawet wartości. Nie miejsce tu na ocenianie, czy to...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11766

Wydanie: 11766

Zamów abonament