Parki handlowe dają zarobić
Przyszłość należy do małych obiektów blisko domu – mówi Marcin Rudziński, członek zarządu spółki Higasa Properties.
Pandemia wywróciła rynek handlowy do góry nogami. Zaczęliśmy masowo kupować online. Centra handlowe wrócą do dawnej normalności, czy zmiany są trwałe?
Temat można rozpatrywać przynajmniej w dwóch aspektach. Po pierwsze, jak społeczeństwo, konsumenci podchodzą do przebywania w dużych skupiskach?
Z jednej strony duże galerie oferują przestrzeń, by zachować dystans społeczny, z drugiej, w mojej ocenie, ruch, przynajmniej w trójmiejskich galeriach, wydaje się nieco mniejszy.
W czasie wiosennego zamknięcia rzeczywiście przyzwyczailiśmy się też do częstszych zakupów online, co jest kolejnym czynnikiem przemawiającym za omijaniem dużych centrów handlowych.
Co ciekawe, w wakacje tłok na plażach czy w restauracjach już tak bardzo nie odstraszał, ale to tylko taka dygresja dotycząca stadnych zachowań.
Drugim czynnikiem, jaki ma wpływ na ewentualny powrót do normalności, jest zmiana strategii właścicieli samych obiektów, bo jednak czymś będą chcieli utraconą klientelę przyciągnąć.
Uwagę zwracają także nowe strategie rynkowe firm, które wynajmowały i wynajmują powierzchnie w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta