Ostatnie tango Majki
W sobotę zaczyna się Giro d'Italia. To będzie zapewne finał związku polskiego kolarza z grupą Bora-Hansgrohe, po którym obie strony oczekiwały więcej.
Rafał Majka trafił do niemieckiej drużyny jako medalista olimpijski, piąty zawodnik Giro d'Italia oraz najlepszy góral Tour de France. Miał 28 lat, więc był w kwiecie kolarskiego wieku, ale wyników osiąganych z Tinkoff-Saxo nie powtórzył. Jego kontrakt miał być dla zespołu gwarancją walki o podium Wielkiej Pętli, ale skład ekipy na najważniejszy wyścig sezonu był budowany raczej wokół sprintera Petera Sagana.
Dwa nieudane starty we Francji sprawiły, że władze zespołu przerzuciły Polaka na inny odcinek, a liderem na Tour de France został Niemiec Emanuel Buchmann. Chyba słusznie, bo rok temu zajął czwarte miejsce, a Majka wówczas dojechał szósty na metę Giro i Vuelty .
Już po słowie
Majka startem we Włoszech niemal na pewno zakończy swoją przygodę z Borą. Oficjalnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta