Futbol w czasach chciwości
PIOTR ŻELAZNY Wielkie pieniądze sprawiają, że lojalność w piłkarskim świecie nie obowiązuje, w sądach kończą się dawne przyjaźnie, a rynkowe prawa dyktują handlarze bez skrupułów. I tak już raczej zostanie, choć symptomy choroby widać jak na dłoni.
Za co ty chcesz tak naprawdę te pieniądze?
– Za to, w dwóch zdaniach, że będę krył do końca życia, że jesteś, i twoja żona, oszustami podatkowymi".
To nie dialog z filmu o mafii, ani nagrania ze spotkania polskich polityków, chociaż miejsce akcji, elegancka restauracja w centrum Warszawy – w tle słychać muzykę Mieczysława Fogga – jako żywo przypomina sprawę taśm z Sowa & Przyjaciele. To rozmowa Roberta Lewandowskiego i Cezarego Kucharskiego. Miała miejsce w styczniu tego roku, w jej trakcie były menedżer najlepszego zawodnika w historii polskiej piłki domaga się od swojego byłego klienta 20 milionów euro. Albo 10 milionów, zależy, w którym momencie nagrania się przyłoży ucho. I chociaż faktycznie wyrwane z kontekstu dwie minuty rozmowy, które znalazły się w internecie, mają znamiona szantażu, to w rzeczywistości wiemy bardzo mało. Ale prokuraturze zdaje się to na razie wystarczać.
Na nagraniu Kucharski powołuje się na nieznane opinii publicznej „porozumienie", przypomina także, że „wniósł prawa". Wojna przedostała się już jakiś czas temu do mediów i trwa w odcinkach, więc wiemy, że chodzi o firmę RL Management. To ostatni biznes łączący obu panów – spółka, do której Kucharski wniósł prawa do wizerunku Lewandowskiego. Kupił je za równowartość około 50 tysięcy złotych, gdy młodziutki kandydat na wielkiego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta