Hojny na nasz koszt
W internecie krąży żart: na spotkanie z przedsiębiorcami przychodzi premier. „Podobno lubicie państwo niskie podatki?" – pyta. „Jeśli tak, to mam świetną wiadomość. Cztery nowe niskie podatki".
Przedsiębiorcy, zamiast się śmiać, zgrzytają zębami. Od nowego roku bowiem wchodzi kilka nowych podatków. A kilka starych znacząco wzrośnie.
Żart ten zyskał ostatnio nowe zakończenie. Premier dodaje: „zabieramy wam pieniądze po to, żeby was uratować przed brakiem pieniędzy". Powstało ono po konferencji, w trakcie której stwierdził: „za pomocą pieniędzy, w ogromnej większości pochodzących od polskich podatników, ratujemy gospodarkę i branże w najtrudniejszym położeniu".
Skąd takie rzeczy u premiera? Może został wprowadzony w błąd przez swojego ministra...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta