Wolni, ale bez niczego
Egipscy prokuratorzy nakazali uwolnienie trzech obrońców praw człowieka, ale zarazem sąd pozbawił ich majątków. WOJCIECH TUMIDALSKI
Aktywiści zostali aresztowani w listopadzie pod zarzutem terroryzmu. Odzyskali wolność, ale Sąd ds. Terroryzmu Trzeciego Okręgu w Kairze nakazał w tymczasowe zamrożenie ich „całego majątku osobistego".
Gasser Abdel-Razek, Karim Ennarah i Mohammed Basheer pracują dla egipskiej inicjatywy na rzecz praw osobistych (EIPR). Aresztowano ich po tym, jak opowiedzieli o sytuacji z przestrzeganiem praw człowieka w Egipcie dyplomatom z 13 krajów zachodnich.