Media publiczne i uciekający tweet
Piotr Kardas Maciej Gutowski Niefortunność można tłumaczyć niesubordynacją, niedopatrzeniem lub brakiem kompetencji językowych. Bo trudno uwierzyć, że to krytyka władzy.
Tweet TVP Info z godz. 11.28 24 grudnia 2020 r., w którym zdjęcie lidera ugrupowania sprawującego od kilku lat władzę opatrzono komentarzem: „Niech 2021 będzie rokiem, w którym ta zaraza się zakończy", okazał się hitem dnia. Zaskakiwał doborem treści wizualnej oraz werbalnej i wymową niezwykłą w swej wieloznaczności. Można odnieść wrażenie, że poszukując form przekazu trafiających do maksymalnie szerokiego kręgu odbiorców – tym razem chodzi o telewizję publiczną – mocno przestrzeliła, trafiając poza cel wyznaczony i konsekwentnie osiągany od kilku lat. Sama stała się ofiarą własnego dążenia do maksymalnego zbanalizowania nachalnego przekazu. Publikując twitterową wiadomość, uzyskano efekt, który w swej słowno-graficznej wymowie znalazł się niemalże poza dopuszczalnymi granicami swobody mediów. Wprawdzie media publiczne zobowiązane są do krytycznych wypowiedzi pod adresem rządzących, a ich misją jest patrzenie władzy na ręce, jednak zestawienie obrazu i tekstu w wigilijne przedpołudnie musiało zaskoczyć nie tylko zagorzałych entuzjastów publicznego przekazu.
Nie jesteśmy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta