Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Biznes boi się estońskiego CIT. Za duże ryzyko błędu

28 stycznia 2021 | Pierwsza strona | Przemysław Wojtasik

Nowa forma opodatkowania jest zbyt skomplikowana – skarżą się przedsiębiorcy.

 

Do 1 lutego trzeba zawiadomić fiskusa o wyborze estońskiego CIT, nowej formuły rozliczenia, w której podatek płacimy dopiero przy wypłacie zysku. Chętnych jest niewielu. Dlaczego?

– Estoński CIT w polskiej wersji ma dużo warunków, przepisy są niejasne i nie wiadomo, jak fiskus je zinterpretuje – mówi mec. Agata Dziwisz z kancelarii Kochański i Partnerzy.

Resort finansów liczy, że z nowości skorzysta 200 tys. spółek, ale z sondy Konfederacji Lewiatan wynika, że będzie ich znacznie mniej.

Wydanie: 11873

Wydanie: 11873

Spis treści

Ściągawka przedsiębiorcy

Nieprzypisane

Zamów abonament