Twierdzy Anfield już nie ma
Liverpool przegrywa w Anglii mecz za meczem. Jeśli nie awansuje też do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, w klubie może dojść do rewolucji. Pozycja Juergena Kloppa słabnie, a Joachim Loew po Euro żegna się z reprezentacją Niemiec.
Mistrz Anglii poniósł w niedzielę szóstą z rzędu porażkę na własnym boisku. W czasach Premier League Liverpoolowi jeszcze się to nie zdarzyło. Anfield, które do niedawna było trudną do zdobycia twierdzą, bez dopingu publiczności traci moc. W ostatnich tygodniach wygrały tam Burnley, Brighton i Fulham, czyli zespoły broniące się przed spadkiem.
– Mówiłem już 5 tysięcy razy, że futbol nie byłby grą, którą kochamy, gdyby nie można go było oglądać na stadionie. Brakuje nam kibiców i nie mogę się doczekać dnia, w którym wrócą na trybuny, ale to nie jest wymówka dla słabszych wyników – zaznacza Klopp....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta