Wspólny nacisk regulatorów, liderów i konsumentów
Do nowych wymogów raportowania muszą przygotowywać się wszyscy. Jak zmiany wpłyną na rynek kapitałowy, działalność firm i gospodarkę? Jaką rolę raportowaniu niefinansowemu wyznacza Unia Europejska?
Odpowiedzi na te pytania szukali eksperci podczas debaty „Czas na zrównoważone inwestycje" zorganizowanej przez redakcję „Rzeczpospolitej".
W życie wchodzą nowe wymagania unijne z zakresu ESG (środowisko, społeczna odpowiedzialność, ład korporacyjny) wobec sektora finansowego. Zdaniem Tomasza Wiśniewskiego, wicedyrektora działu produktów informacyjnych i wskaźników na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW), ta regulacja nie wywoła na warszawskiej giełdzie rewolucji, będziemy mieli do czynienia raczej z ewolucją.
– Szczególnie silnie jest to widoczne z perspektywy inwestorów zagranicznych, w przypadku których poziom zainteresowania danymi niefinansowymi jest coraz wyższy. Niektóre fundusze uwzględniają te czynniki w procesie inwestycyjnym w 20, 30, a nawet 50 proc., są też takie podmioty, które deklarują, że w niedalekiej przyszłości będzie to 100 proc. Te instytucje będą patrzyły na raportowane dane bez względu na to, gdzie jest miejsce notowania emitenta, czy to będzie rynek rozwinięty, rozwijający się czy tzw. graniczny. Fundusze inwestycyjne będą wymagały od wszystkich wypełniania tych samych standardów – mówił dyr. Wiśniewski.
Brak raportu,
brak inwestorów
Jakie jest podejście funduszy do raportów z zakresu ESG? – Zarządzający deklarują, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta