Jak żyć bez Lewandowskiego
Ta kontuzja jest dla reprezentacji Polski jak nagła niedyspozycja dyrygenta przed premierą w La Scali.
Już raz przeżywaliśmy taką sytuację. Kiedy w meczu z Anglią na Stadionie Śląskim w roku 1973 kontuzji doznał Włodzimierz Lubański, wydawało się, że to koniec nie tylko jego, ale też reprezentacji. W rewanżu na Wembley zastąpił go znacznie słabszy Jan Domarski i strzelił najsłynniejszą polską bramkę. Tak zaczynała się droga do trzeciego miejsca na świecie, którą odbywaliśmy już bez Włodka.
Wtedy Lubański był dla reprezentacji i jej kibiców...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta