Los covidowych inwestycji budowlanych czeka na rozstrzygnięcie

W związku z uchyleniem stosowania do przedsięwzięć związanych z epidemią prawa budowlanego i przewidzianych w nim zgód budowlanych art. 12 specustawy był wykorzystywany, aby ominąć prawo. Rozwiązania dotyczące takich inwestycji budzą wątpliwości interpretacyjne.

Podczas epidemii uproszczono niektóre procedury w celu usprawnienia realizacji inwestycji budowlanych związanych z przeciwdziałaniem Covid-19. Ustawa z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem Covid-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (dalej jako: specustawa) wprowadziła m.in. szczególny uproszczony tryb realizacji inwestycji budowlanych oraz ograniczenie obowiązku uzyskania decyzji o pozwoleniu na użytkowanie. Niektóre regulacje się sprawdziły i obowiązują do dziś. Część z nich została uchylona i przeniesiona po uzupełnieniu do ustawy z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (dalej jako: ustawa z 5 grudnia 2008 r.).

Rozwiązania dotyczące inwestycji budowlanych związanych z przeciwdziałaniem epidemii budzą wątpliwości interpretacyjne. Trwają postępowania przed powiatowymi i wojewódzkimi inspektorami nadzoru budowlanego dotyczące tzw. inwestycji covidowych (dalej także jako: inwestycje covidowe). Inwestorzy są niepewni co do spełnienia wymogów ze specustawy i jeśli zrealizowali inwestycje określone przez nich jako covidowe ich los rozstrzygnie się w tych postępowaniach. Część spraw znajdzie swój finał w sądach administracyjnych. Zapadły już pierwsze wyroki, które pokazują kierunek wykładni.

...