Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Apokalipsa i apatia

04 września 2021 | Plus Minus | Konstanty Pilawa
źródło: Mirosław Owczarek

Forsowany przez Brukselę program zmniejszenia emisji zanieczyszczeń wywoła znaczną podwyżkę cen: od paliwa i ogrzewania po produkty spożywcze. Czy dla obrony przed ekologiczną katastrofą Polacy będą w stanie poświęcić swój dobrobyt?

Jedno o Fransie Timmermansie można powiedzieć na pewno. To polityk, który przynajmniej bywa rozbrajająco szczery. W wywiadzie dla włoskiej gazety „La Repubblica" nie owijał w bawełnę, mówiąc, jakie konsekwencje dla Europejczyków będzie miał „Fit for 55" – pakiet reform zakładających redukcję emisji dwutlenku węgla w całej Unii Europejskiej o 55 proc. do 2030 r. Stwierdził mianowicie: „Chcesz emitować CO2, to płać: za podróżowanie samochodem, za latanie, za żeglowanie, za ogrzewanie domu, za prąd. Cena prądu będzie rosła, ale nie szybko, krok po kroku. Stopniowo, aby każdy miał szansę się dostosować". Unia Europejska doszła więc do wniosku, że jeśli ludzie chcą ziszczenia ekologicznego snu, to sami za to marzenie muszą zapłacić. I to sporo.

Polskie kamizelki?

Eksperci z Polskiego Instytutu Ekonomicznego w niedawnym raporcie stwierdzili, że zapowiadane reformy oznaczają średni wzrost wydatków na energię w całej Unii Europejskiej dla 20 proc. najuboższych gospodarstw domowych aż o 50 proc. (w Polsce nawet o 108 proc.!), wydatki na transport zaś zwiększą się średnio o 44 proc. Autorzy podkreślają, że dodatkowe koszty z tego tytułu dla gospodarstw domowych wyniosą 1,11 bln euro w latach 2025–2040. Do 2035 r. zaś wszystkie samochody sprzedawane w Unii Europejskiej mają być całkowicie bezemisyjne, co oznacza, że 15 lat później na ulicach będą jeździć już...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 12057

Wydanie: 12057

Zamów abonament