Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Stykające się przeciwieństwa

04 września 2021 | Plus Minus | Jan Tokarski
Strywializowane idee Fryderyka Nietzschego (1844-1900) były powtarzane i popularyzowane przez lewicowych myślicieli-celebrytów
źródło: Magite Historic / Alamy Stock/BEW
Strywializowane idee Fryderyka Nietzschego (1844-1900) były powtarzane i popularyzowane przez lewicowych myślicieli-celebrytów

Rzeczy, które wydają się najbardziej sobie przeciwstawne, zawierają wiele nieoczekiwanych podobieństw. Tak jest współcześnie z lewicą i prawicą. Spaja ich, możliwe, że nieświadome, odwoływanie się do filozofii Fryderyka Nietzschego.

Idee mają konsekwencje. Świat, jaki widzimy za oknami – w szczególności świat społeczny i polityczny – nie powstaje samorodnie. Jego konkretny kształt przygotowują krążące w przestrzeni publicznej koncepcje. Niejednokrotnie polityczni decydenci nie wiedzą nawet, że realizują pomysły jakiegoś dawnego pisarza czy myśliciela, którego książek zapewne nigdy nie czytali. Polityka, wbrew ponuremu realizmowi stąpających jakoby twardo po ziemi pragmatyków, to nie tylko interesy, ale również intelektualne koncepcje, zwykle zapoznane, rzadziej – wdrażane w życie z żelazną konsekwencją.

W ubiegłym stuleciu taki był los teorii Karola Marksa. Wierni autorowi „Kapitału" ideolodzy nie wahali się wyciągnąć z niej najdalszych i najbardziej krwawych konsekwencji. Czy na tym polegał prawdziwy marksizm? Trudno jednoznacznie rozstrzygnąć. Przekonujące wydają się analizy Leszka Kołakowskiego, który wykazywał, że choć stalinowski terror nie był jedyną możliwą praktyczną realizacją idei Marksa, to jednak nie było w nim nic specyficznie antymarksistowskiego. To, że idee mają konsekwencje, oznacza również, że puszczone w obieg odrywają się od kontekstu czasu i miejsca, w których zostały stworzone, i zaczynają żyć własnym życiem. Niejednokrotnie prowadzą do skutków, które zdziwiłyby ich autorów – lub wręcz przyprawiły ich o zawrót głowy.

Czy w dzisiejszym świecie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12057

Wydanie: 12057

Zamów abonament