Potykając się o własną pychę
Wygodnie jest nie wiedzieć. Pożyteczne, choć przewrotne, jest wdrożenie kultury milczenia, która z jednej strony daje każdemu komfort niewiedzy, pociągającej za sobą brak odpowiedzialności, a z drugiej daje gwarancje tolerowania własnych potencjalnych zaniedbań.
Dokładnie 15 września 2021 r., po kilku miesiącach intensywnej pracy, przesłuchaniu kilkudziesięciu świadków i zbadaniu dokumentów zgromadzonych w dominikańskim archiwum komisja kierowana przez Tomasza P. Terlikowskiego opublikowała raport na temat działalności dominikanina Pawła M. W tym czasie sam Paweł M. od paru miesięcy przebywał już w areszcie, oskarżony o gwałt na zakonnicy. Zresztą to właśnie ten fakt przymusił dominikanów do podjęcia działań w jego sprawie, czego efektem było właśnie powołanie przez prowincjała zakonu wspomnianej Komisji.
Sama konferencja prasowa, podczas której zaprezentowano raport (jego tekst zamieszczono jednocześnie na stronie internetowej zakonu), choć transmitowana przez liczne media, nie była wielkim wydarzeniem. Być może dlatego, że dziennikarze nie mieli okazji, aby wcześniej zapoznać się z jego treścią, trzeba więc było paru dni, aby najwytrwalsi przebrnęli przez 260 stron tego tekstu. Te kilka dni sprawiło jednak, że siła nośna „newsa o drapieżcy seksualnym" (newsa, który żyje tak długo jak muszka owocówka) znacząco spadła i większość straciła już zainteresowanie nim. Mimo wszystko nie zabrakło jednak i takich, którzy dobrnęli do końca i nieco z opóźnieniem, ale zaczęli reagować na treść raportu. Do tych ostatnich należy szanowany dominikanin o. Ludwik Wiśniewski, którego krytyczny tekst ukazał się na łamach „Plusa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta