Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zostali na lodzie

22 stycznia 2022 | Plus Minus | Krzysztof Rawa

Łyżwiarstwo figurowe, jedna z najpiękniejszych dyscyplin zimowych, przybędzie na igrzyska w Pekinie z trudnym bagażem przeszłości. Sport ten przygasł, zaszkodziły mu afery sędziowskie, opinię psują animozje trenerów i działaczy.

Łyżwiarstwo figurowe, dyscyplina nie do końca wymierna, zależna od sędziów jak żadna inna, ze swej istoty prowokuje do dyskusji. Można różnie oceniać występy – mierząc je wyżej skalą doznań artystycznych lub wartością techniczną, spierając się nie tylko o walory programu, pomysły choreografów, ale także o właściwy dobór muzyki i projekty kostiumów.

Były czasy, gdy dyskutowano przede wszystkim o sprawach zasadniczych – o niesłychanej precyzji i długowieczności radzieckiej pary sportowej Ludmiła Biełousowa i Oleg Protopopow, o zjawiskowym i łamiącym sztywność reguł wykonaniu „Bolera" Ravela przez parę angielskich tancerzy Jayne Torvill i Christopher Dean, o pierwszych wykonawcach skoków potrójnych i poczwórnych, o zachowaniu równowagi między artyzmem i techniką, o tym co jest źródłem postępu w dyscyplinie.

Popularność łyżwiarstwa długo sięgała wyżyn, wskaźniki olimpijskiej oglądalności w USA, Kanadzie, Europie zachodniej, Rosji i w wielkich krajach Azji szybowały w niebo. Zmiana następowała powoli, raczej niezauważona, choć były powody, żeby zacząć się niepokoić. Pierwszy z nich dała znana historia rywalizacji Tonyi Harding i Nancy Kerrigan.

Zbudowała zupełnie inne napięcie wokół łyżwiarstwa. Była chyba największą (na pewno najgłośniejszą) sportową historią 1994 roku, której rozgłos dorównywał sprawie oskarżenia i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12172

Wydanie: 12172

Zamów abonament