Irena Lasota: Goliat na glinianych nogach
Przeczytałam właśnie na Facebooku o rozmowie we francuskiej telewizji, w której dziennikarka spytała, z grozą w głosie, ukraińską koleżankę: „Jak wy możecie tak się bronić, tak walczyć, przecież to jest jak walka Dawida z Goliatem". Ukrainkę aż zatkało: „To pani nie czytała Biblii i nie wie, kto wygrał?". Rzeczywiście z metaforami i porównaniami trzeba bardzo uważać. Wiem, że na glinianych nogach stał kolos, a nie Goliat i że opowieść o Dawidzie i Goliacie jest z Księgi Samuela w Starym Testamencie. Ale Dawid zwyciężył podstępem, tak jak Indiana Jones, który zastrzelił okrutnego wojownika, który chciał się z nim zmierzyć na szable. Porównanie do wojny, agresji Rosji na Ukrainę, nie jest więc dostatecznie optymistyczne, ale w połączeniu z historią Kolosa na glinianych nogach z Księgi Daniela sytuacja wygląda już lepiej.
Daniel tak oto interpretował sen wielkiego władcy babilońskiego Nabuchodonozora: „Ty, królu, patrzyłeś: Oto posąg bardzo wielki, o nadzwyczajnym blasku stał przed tobą, a widok jego był straszny. Głowa tego posągu była z czystego złota, pierś jego i ramiona ze srebra, brzuch i biodra z miedzi, golenie z żelaza, stopy zaś jego częściowo z żelaza, częściowo z gliny". A potem, jak wiemy albo z Biblii, albo co najmniej z obrazu Williama Blake'a, kamień runął na posąg i „natychmiast uległy skruszeniu żelazo i glina, miedź, srebro i złoto, i stały się jak plewy na klepisku w lecie; uniósł je wiatr, tak że nie pozostał po nich nawet ślad....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)