Przeczarowując Świat na lepszy
Freski z Ferrary, zdobiące jeden z najbardziej tajemniczych budynków architektury europejskiej, zainspirowały Małgorzatę Mirgę-Tas. Pierwszą Romkę, która reprezentuje Polskę na Biennale w Wenecji.
W Pawilonie Polskim stworzyła niezwykłą gigantyczną instalację „Przeczarowując świat", przypominającą pałac z tkanin, wypełniających 12 paneli o wysokości 4,6 m. Instalacja opowiada o wędrówce obrazów i wzajemnych wpływach kultury romskiej, polskiej i europejskiej. Projekt, przygotowany z kuratorami Joanną Warszą i Wojciechem Szymańskim, doskonale współbrzmi z przewodnim hasłem tegorocznej Międzynarodowej Wystawy Sztuki – La Biennale di Venezia: „The Milk of Dreams"(„Mleko snów"), zapożyczonym przez kuratorkę Biennale Cecilię Alemani z książki Leonory Carrington, surrealistycznej malarki i pisarki, opisującej świat przez pryzmat wyobraźni, gdzie wszystko może się zmienić, a każdy przejść metamorfozę.
Na dodatek jest pierwszą romską artystką w Polsce, która ukończyła akademię, a w jej ślady poszli inni.
– Romowie na ogół kojarzą się z muzyką i tańcem – mówi „Plusowi Minusowi" Małgorzata Mirga-Tas. – Dużo osób pokończyło konserwatoria i jest profesjonalnymi muzykami. A i o wielu tych, którzy ich nie ukończyli, można powiedzieć, że są profesjonalistami. Ale na ASP w Krakowie byłam pierwsza. Nie słyszałam, żeby jakiś romski artysta skończył ją wcześniej.
Rzeźbi najczęściej w papierze lub w tekturze, jak np. dyplomową pracę „Tabor". Równolegle uprawia malarstwo, zaskakujące feerią barw, w którym portretuje romską...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta