Rachunek sumienia

Walkę z rosyjskim agresorem utrudniają zawiłe przepisy ustawy.

Choć unijne rozporządzenia sankcyjne stosuje się bezpośrednio, tj. każda osoba (podmiot /obywatel /przedsiębiorca) jest zobowiązana do ich przestrzegania niezależnie od ewentualnych krajowych działań legislacyjnych, nie zawierają one regulacji dotyczących kar za naruszenie sankcji. Określenie takich kar należy do każdego z państw członkowskich – i to zadanie wykonuje polska ustawa sankcyjna.

Dodatkowo, wpisując się w rządową politykę jak najmocniejszego (przynajmniej medialnie) uderzenia w rosyjskie interesy, ustawa reguluje także nałożenie sankcji dalej idących niż przewidziane na poziomie unijnym. Przewiduje utworzenie krajowej listy osób i podmiotów, wobec których stosowane będą środki ograniczające, jak m.in. zamrożenie środków finansowych, wykluczenie z przetargów publicznych czy wpis na wykaz cudzoziemców, których pobyt w Polsce jest niepożądany.

Chaos i łamanie sankcji

Krajowa lista będzie miała charakter wyłącznie uzupełniający unijne wykazy osób objętych sankcjami, a to dlatego, że nie może powielać środków stosowanych względem tych osób .

W praktyce oznacza to prawdopodobnie chaos i nieświadome narażenie na złamanie sankcji. Polskie podmioty – aby nie narazić się na wielomilionowe kary – będą musiały na bieżąco weryfikować listę krajową,...