Ładowanie e-aut może być coraz trudniejsze
W ciągu czterech lat park e-samochodów urósł prawie ośmiokrotnie, a sieć ogólnodostępnych stacji ładowania zaledwie trzykrotnie. Jest ryzyko, że ta dysproporcja może stale się powiększać.
Pod koniec kwietnia 2022 r. w Polsce funkcjonowało 2166 ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych z 4217 punktami – poinformowało w poniedziałek Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA). Tymczasem liczba samochodów osobowych z elektrycznym napędem wzrosła w ub. miesiącu o 87 proc. r./r., sięgając 44,7 tys. Z wyliczeń Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych (FPPE) wynika, że w ciągu ostatnich dwóch lat liczba e-aut przypadających na jeden punkt ładowania wzrosła dwukrotnie, a przedstawiciele branży motoryzacyjnej nie ukrywają obaw przed dalszym rozchodzeniem się słabego tempa rozwoju infrastruktury i szybko rosnącego popytu na e-auta. – Tempo rozbudowy sieci stacji wymaga przyspieszenia – zaapelował Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM).
Tym bardziej że ładowarek za mało jest nawet w miastach, gdzie dostępność do infrastruktury powinna być największa. Z raportu FPPE „Prądem w smog – jak rozwijać infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych”, który będzie opublikowany we wtorek, wynika, że większość z ponad 100-tysięcznych miast nie zrealizowała planów rozbudowy sieci określanych wcześniejszymi przepisami ustawy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta