Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bulwersujące akty

11 czerwca 2022 | Plus Minus | Jacek Marczyński
,,Tosca” w reżyserii Rafaela R. Villalobosa, Theatre la Monnaie, Bruksela 2021
autor zdjęcia: KARL FOSTER/LA MONNAIE/DE MUNT
źródło: Nieznane
,,Tosca” w reżyserii Rafaela R. Villalobosa, Theatre la Monnaie, Bruksela 2021

Bunt dwojga śpiewaków, którzy odmówili udziału w skandalizującej inscenizacji, wywołał burzę. Był to temat do dyskusji o gwiazdorstwie i prawach artysty, ale u nas oburzano się głównie na brukanie opery pornografią.

Z wypowiedzi Aleksandry Kurzak, bo to ona wraz z Robertem Alagną zrezygnowała z występu w „Tosce” w Barcelonie, największą furorę zrobiło określenie „fiutki Pasoliniego”. Tak nazwała ona inscenizację opery Pucciniego autorstwa hiszpańskiego reżysera Rafaela R. Villalobosa. Istotnie męskiej nagości było trochę w tym przedstawieniu, ale nie o ten szczegół męskiej anatomii należy się spierać. Nagość zaś na operowej scenie w naszych czasach już właściwie spowszedniała, choć nie u nas.

Opera od początku dziejów podszyta była wieloznaczną erotyką, w końcu muzyka jest sztuką miłości, a pierwszym bohaterem stał się Orfeusz, który poślubił piękną Eurydykę, a ona tuż po weselu zmarła ukąszona przez węża. Co było dalej – powszechnie wiadomo, ale nie do końca jednak. Zrozpaczony Orfeusz zszedł do podziemnego świata duchów i ubłagał bogów, by mógł odzyskać żonę. W drodze do świata żywych, niepomny zaleceń, spojrzał na nią i ponownie utracił.

O tym właśnie opowiadają pierwsze opery – Jacopa Periego i Claudia Monteverdiego – powstałe w początkach XVII wieku. Niektórzy badacze mitologii twierdzą, że później Orfeusz nie zapragnął już żadnej kobiety i przerzucił się na chłopców, ale tego w obu operach nie ma, choć współcześni reżyserzy zastanawiają się, kim jest piękny Apollo pojawiający się w finale u Monteverdiego?

Urok trzeciej płci

Barok z kolei...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12290

Wydanie: 12290

Zamów abonament