Rolls-royce phantom: król i cesarz w jednym
Gdyby w świecie motoryzacji istniał tytuł władcy absolutnego, przypadłby on rolls-royce’owi phantomowi. To samochód, dla którego trudno szukać konkurencji.
Trzeba go zobaczyć, usiąść w nim, a najlepiej przejechać się bądź jeszcze lepiej zająć miejsce na tylnej kanapie i zasmakować tego, czym delektują się gwiazdy i najbardziej bogaci ludzie na tej planecie. Rolls-royce phantom to coś więcej niż wizytówka twojego konta. To istota luksusu, której konkurencji można szukać na jachtach, w odrzutowcach, dziełach sztuki, ale nie w świecie motoryzacji. Teraz jest nowy model, który wygląda jak poprzedni. I Rolls-Royce nawet się z tym nie kryje, bo twierdzi, że większych zmian nie chcieli sami klienci.
Ostatni
I oto druga generacja modelu Phantom, który w tej formie pojawił się w 2017 roku. Już teraz można prorokować, że ten model zapisze się w wyjątkowy sposób na kartach historii motoryzacji. Będzie to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta