Po wakacjach będzie jeszcze gorzej
Obecną inflację napędza głównie wzrost cen podstawowych towarów i usług. A to oznacza, że najboleśniej uderza ona w niezamożne gospodarstwa domowe, bo to właśnie one największą część swoich dochodów przeznaczają na te cele.
O rosnących cenach i konieczności cięcia wydatków mówi się już od dłuższego czasu. Jeszcze do niedawna statystyki ratowało popandemiczne odbicie w gospodarce. Ale to już przeszłość. Niepokojące tendencje makroekonomiczne właśnie zaczęły być widoczne w badaniach.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy rynek podstawowych produktów spożywczych i chemicznych urósł o ponad 7 proc. Na pierwszy rzut oka to solidna dynamika. Sęk w tym, że jest ona efektem wyższych cen. Ilościowo sprzedaż urosła symbolicznie, o mniej niż 1 proc. I to mimo napływu milionów Ukraińców. Sklepy starają się przyciągać niższymi cenami – kuszą promocjami i rabatami....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta