Ukraina czeka na kolejny atak
Rosyjska armia koncentruje siły lotnicze i morskie, by wykonać zmasowane uderzenie. Lub zastraszyć przeciwnika.
„Widzimy, że znacząco zwiększyli liczbę okrętów zdolnych do wystrzeliwania rakiet na Morzu Czarnym. Jest ich już pięć, w szczególności z rakietami Kalibr (pociski manewrujące m.in. do atakowania celów naziemnych – red.), w tym okręty podwodne” – poinformowało ukraińskie dowództwo „Południe”.
Po zatopieniu w kwietniu krążownika „Moskwa” rosyjska flota wojenna starała się trzymać z dala od ukraińskich wybrzeży. Teraz jednak okręty krążą przy zachodnim wybrzeżu Krymu, między innymi wśród statków cywilnych, próbując uniemożliwić ukraiński atak. Według jednak nieoficjalnych danych, wkrótce takie ukrywanie skończy się, gdyż rosyjskie władze miały wprowadzić tymczasowy zakaz pasażerskich rejsów z Krymu do Rosji oraz między rosyjskimi portami na wybrzeżu czarnomorskim.
Zdalne świętowanie
„To może być oznaką przygotowań do ostrzałów ukraińskich miast w Dniu Niepodległości 24 sierpnia” – sądzi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta