Zima w cieniu węglowych iluzji
Dyskusje o wyrugowaniu węgla z energetyki były przez lata traktowane niemal jak sabotaż. Polska w końcu węglem stała. Okazuje się, że co najwyżej chwiała się na nogach.
Zgodnie z deklaracjami polityków, padającymi nie dalej, jak dwa czy trzy lata temu, najbrudniejszej z kopalin miało nam starczyć na dziesiątki, ba, setki lat. Ponaglenia ekspertów i rynków w sprawie transformacji energetycznej traktowano jak sponsorowaną przez lobbystów, może Unię Europejską, a może Rosję (niepotrzebne skreślić), propagandę.
Egzamin z realnych możliwości przyszedł szybciej, niż ktokolwiek to przewidywał. W 2020 r. według danych GUS Polska zużyła 62,4 mln ton węgla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta