W start-upach leje się krew
Młode firmy technologiczne, które na świecie do niedawna prześcigały się w ogłaszaniu rund finansowania, teraz informują o kolejnych rundach zwolnień.
Od początku tego roku czołowe start-upy (w tym wyceniane na ponad miliard dolarów tzw. jednorożce) i duże spółki technologiczne przeprowadziły już 706 zwolnień, które objęły 107,7 tys. pracowników – wynika z danych serwisu TrueUp. Od lata zeszłego roku monitoruje on zmiany kadrowe, a ostatnio głównie zwolnienia, w światowym sektorze nowych technologii. Zresztą nie on jeden, bo cięcia kadr w start-upach technologicznych śledzi też specjalny portal Layoffs.fyi, według którego w samych start-upach (bez uwzględniania dużych spółek, typu Xiaomi) liczba ogłoszonych w tym roku zwolnień sięgnęła 545 (część firm ogłasza kolejne oszczędnościowe rundy) i obejmuje niemal 73 tysiące pracowników.
Te liczby nie wydają się zbyt wysokie, ale warto pamiętać, że spółki technologiczne, w tym zwłaszcza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta