Targowisko próżności w Londynie
W poniedziałek, 19 września, świat widział tylko jedno – pogrzeb królowej Elżbiety II.
Temat przyćmił wszystkie inne; już nie miliony, a miliardy telewidzów z wypiekami na twarzach przyglądały się konduktowi, a potem uroczystościom pogrzebowym w opactwie westminsterskim; przejmowały „dramatycznym losem pary odrzuconych Sussexów”, fascynowały niedzielną „kolacją stulecia”, w której wziąć udział mogły tylko głowy państw, pochylały nad minami nowego (starego) króla Karola. A wszystko w olśniewającym błysku wypolerowanych guzików od paradnych mundurów, świetle milionów fleszy, oparach pudru, wody kolońskiej i perfum wyfiokowanych pań, dla których – widać to było po niektórych twarzach – jedynym problemem było, aby dobrze wyglądać w obowiązkowej czerni; żałoba tym razem pozbawiła je...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta