Kolekcjonerzy ujawniają skarby
Prywatni kolekcjonerzy mają zasoby bogatsze niż muzea. Na światowych aukcjach kupują najlepsze polskie dzieła w rekordowych cenach.
Ostatnio po raz pierwszy zaprezentowano wielką prywatną kolekcję dzieł klasyków powojennej polskiej sztuki. Stworzyli ją Robert i Mariusz Rytel. Zbiór porównywalny jest z kolekcjami Grażyny Kulczyk, rodziny Staraków czy Wojciecha Fibaka. Nie jest tak liczny, ale zawiera muzealnej wartości dzieła o doskonałej, udokumentowanej proweniencji.
Dzieła nieosiągalne dla muzeów
Fragment „Kolekcji Rytel” pokazano na 19 Warszawskich Targach Sztuki, które odbyły się pod koniec listopada. Tłumy gromadziły się przed tzw. „liczonym obrazem” Romana Opałki. Artysta jest jednym z najdroższych polskich malarzy na międzynarodowych aukcjach. Zyskał światową sławę zapełniając płótna kolejnymi mikroskopijnymi liczbami. Dokumentował w ten sposób upływ swojego życia i czasu w ogóle.
Te obrazy Opałki osiągają najwyższe ceny na światowych aukcjach. Krajowych muzeów nie stać na ich zakup. Nie mają ich nawet Muzea Narodowe w Warszawie i w Krakowie. Obraz z „Kolekcji Rytel” został zakupiony od nowojorskiej galerii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta