Lustro z baśni Andersena i Polacy
A jednak cud się wydarzył. Zdaliśmy jako społeczeństwo egzamin z człowieczeństwa. Tyle że to pierwszy egzamin z wielu.
Cóż właściwie można powiedzieć czytelnikowi nowego w pięćset którymś tam z kolei wstępniaku do „Plusa Minusa”. Zwłaszcza gdy pisze się do numeru świątecznego z poczuciem, że tekst będzie czytany w Boże Narodzenie. Napisać coś z sensem, nie dając się uwieść czułostkowości, taniemu sentymentalizmowi czy oklepanym formułkom.
To zawsze problem, choć w tym roku mniejszy niż zwykle. Bo mamy za sobą rok wyjątkowy, rok wojny w Ukrainie, ale i wielkiej próby, której doświadczyliśmy jako Polacy. Zwykle patrzymy na to, z czym musieliśmy się zderzyć, z perspektywy naszej wyjątkowej ofiarności wobec ofiar wojny na Wschodzie. To prawda, choć – pisałem to już na tych łamach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta