Orędzie prezydenta
Najciekawsze podczas wystąpienia prezydenta USA okazują się być oklaski – ile razy, czy na stojąco, czy na siedząco, czy klaszcze się wedle linii politycznych.
Prezydent Joe Biden wygłosił właśnie coroczne orędzie o stanie państwa. Konstytucja amerykańska, rzeczowa i pragmatyczna, poświęcająca więcej uwagi rozdzielaniu władzy, wspomina tylko, że prezydent (władza wykonawcza) powinien co jakiś czas złożyć raport Kongresowi (władzy ustawodawczej) o stanie, w którym znajduje się państwo. Przez pierwsze 100 lat raport był raportem, często krótką analizą budżetu, oceną poprzedniego roku i planami na przyszłość.
Oczywiście, jak i wiele innych mechanizmów politycznych, wzorem dla Ameryki, która właśnie wywalczyła sobie niepodległość od Anglii – była mowa tronowa króla brytyjskiego otwierającego posiedzenie parlamentu. Pierwszych dwóch prezydentów USA poszło (czy podjechało powozem) do Kongresu wygłosić swoje przemówienie, ale trzeci z nich zwrócił uwagę, że przypomina...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta