jak kręcić globem
Spin dyktatorzy próbują kształtować opinię publiczną za granicą taką samą nowoczesną propagandą, jaką stosują wobec swoich obywateli. Pozyskują i korumpują zachodnie elity podobnie jak wykształconą warstwę obywateli swojego państwa.
W porównaniu ze swoimi poprzednikami spin dyktatorzy znacznie pewniej czują się w świecie z nieszczelnymi granicami. Tak jest nawet w większości istniejących dziś dyktatur strachu. Poza Koreą Północną i Erytreą mało jest już krajów funkcjonujących w zupełnej izolacji. Spin dyktatorzy idą o krok dalej: otwartość na świat przemieniają w broń.
Większość z nich chętnie przyjmuje zagranicznych turystów. W 2019 roku 61 milionów obcokrajowców odwiedziło Węgry, 26 milionów – Malezję, 24 miliony – Rosję, 19 milionów – Singapur i 9 milionów – Kazachstan. Obywatele tych krajów też jeździli po całym świecie: Rosjanie odbyli 45 milionów podróży, Węgrzy – 25 milionów, Kazachowie i Singapurczycy – po 11 milionów. Spin dyktatorzy są też gotowi wysyłać studentów za granicę. W 2018 roku 84 tysiące Kazachów, 62 tysiące Malezyjczyków, 58 tysięcy Rosjan, 24 tysiące Singapurczyków i 13 tysięcy Węgrów przyjęto na zagraniczne uniwersytety. Równocześnie do krajów tych napływały fale studentów zagranicznych. W roku 2018 na rosyjskich uniwersytetach było ich aż 262 tysiące, w Malezji liczba ta wyniosła 101 tysięcy, a w Singapurze – 52 tysiące.
Obecnie blokowanie dostępu do informacji z zagranicy jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta