Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Papież – Pan z mema

01 kwietnia 2023 | Plus Minus | Michał Płociński
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Rzeczpospolita

Widzę po reakcjach znajomych, przyjaciół, bliskich, że ludzie w moim wieku chcą zachować Jana Pawła II jako ważną postać w swoim życiu. Abstrahując już od kategorii świętości, bo to coraz bardziej podejrzany temat w Kościele. Ale zarazem wielu czuje, że to uwikłanie bardzo psuje im obraz papieża. I są trochę w takim rozkroku. Rozmowa z Bartoszem Bartosikiem, dziennikarzem „Więzi”

Jakie emocje wzbudziła w tobie najnowsza odsłona sporu o rolę Jana Pawła II?

Poczułem rozczarowanie, i to dwukrotnie. Najpierw śledząc losy ofiar i reakcje biskupa Karola Wojtyły na zachowania duchownych w diecezji krakowskiej w najnowszej części „Bielma” Marcina Gutowskiego, a potem śledząc debatę publiczną, jaką ten film wywołał, bo bardzo szybko zrobiła się ona karykaturalna. Właściwie od razu zarysowały się dwa obozy: głosicieli tyrad w obronie świętego papieża, wielkiego Jana Pawła II, oraz obóz mema, powielający hasło o „bestii z Wadowic”. I ważny temat, który wymaga poważnej debaty, został sprowadzony do absurdu.

Brakuje ci drogi środka?

Albo chociaż próby syntezy. To nasza porażka jako wspólnoty, bo Jan Paweł II jako postać z przecięcia świata religijnego, politycznego i społecznego, jest ważną postacią dla tej wspólnoty, czy tego chcemy czy nie. Jego rolę można rozpatrywać z rozmaitych perspektyw: integracji europejskiej, dialogu chrześcijańsko- -żydowskiego, pojednania polsko-niemieckiego itd. A nasze zmaganie się z jego dziedzictwem jest o tyle istotne, o ile ciągle mierzymy się z pytaniem, kim my tak właściwie jesteśmy jako wspólnota.

I choćby tylko pod tym względem papież był naprawdę fascynującą postacią....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12536

Wydanie: 12536

Zamów abonament