Na razie prace studialne
OŚWIATA
Bonyedukacyjne
Na razie prace studialne
W programach wyborczych AWS i UW pojawił się bon edukacyjny jako sposób na lepsze wykorzystanie finansów publicznych oraz zwiększenie wpływu rodziców na wybór szkoły. Teraz, po wyborach, Mirosław Handke, minister edukacji, mówi, że jest zwolennikiem bonu edukacyjnego, rozumianego jako skrót myślowy określający sposób finansowania, w którym "pieniądz idzie za uczniem czy studentem", a nie jest centralnie dzielony. Ale minister nie traktuje bonu dosłownie jako kwitu, z którym rodzice idą do szkoły. I twierdzi, że nie można być dogmatykiem, bo np. wolny wybór szkoły podstawowej na prowincji jest iluzoryczny.
Tymczasem od września bieżącego roku w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta