Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dziura na dziurze, łata na łacie

09 grudnia 1997 | Nauka i Technika | KF

90 proc. warszawskich jezdni wymaga remontu * w przyszłym roku 60 mln zł na naprawy

Dziura na dziurze, łata na łacie

KRYSTYNA FOROWICZ

Dziury jak studnie, a koleiny jak Karpaty, nawet jeśli w tym przesada, to jadąc maluchem po warszawskich drogach siedzenie skacze pod podsufitkę, wyżej się nie da.

Na 2 tys. km dróg w Warszawie 90 proc. wymaga remontu. Rocznie dokonuje się 5 km napraw generalnych i 5 km powierzchniowych, to tak jakby remontowano -- dla porównania -- Puławską w ciągu całego roku. Na przyszły rok zaplanowano na inwestycje warszawskich dróg i mostów 120 mln zł, ztego na remont i modernizację -- połowę.

Ile kosztuje dziura w jezdni, taka typowa metr na metr, nie potrafił nam powiedzieć rzecznik prasowy w Zarządzie Dróg Miejskich Marek Woś, do którego nas pani naczelnik Małgorzata Zdunek z każdym pytaniem odsyłała.

W Zarządzie Dróg Miejskich na słowo dziennikarz urzędnikom wypadają słuchawki z rąk, a rzecznik prasowy już na dzień dobry łaja: "gdybyście dobrze pisali, to byście informacje dostali".

Informacji o stanie nawierzchni ulic warszawskich więc nie dostaliśmy. Od gabinetu wiceprezydenta po Generalną Dyrekcję Dróg Publicznych -- wszędzie ciała urzędnicze są niewładne. W myśl porzekadła "jaki jest koń, każdy widzi", wsiedliśmy nocą w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1251

Spis treści
Zamów abonament