Kurs na wspólną listę
Wszystko wskazuje na to, że po raz kolejny koalicja rządząca pójdzie do wyborów razem: PiS, Suwerenna Polska i Republikanie. Koalicji nie będzie.
3 maja 2023 r. konwencja Suwerennej Polski (nowa nazwa partii Zbigniewa Ziobry) z udziałem kilku tysięcy osób. I jednocześnie apogeum spekulacji, że tym razem może dojść do rozłamu w koalicji i powstania osobnych list PiS i Ziobry. Atmosfera jest napięta. Sztab PiS działa osobno, politycy Zbigniewa Ziobry mają własną komunikację w „swoich” tematach. A politycy przerzucają się złośliwościami w mediach.
Koniec czerwca. Politycy Suwerennej Polski są w sztabie wyborczym i występują wspólnie z PiS na sztabowych konferencjach prasowych. O rozłamie i podziale list nie ma już mowy. Tak samo jak o warunku, o którym pisała „Rzeczpospolita” – czyli możliwości, że Zbigniew Ziobro będzie obstawał przy tym, by tym razem powstał koalicyjny komitet wyborczy, co wiąże się m.in. z podziałem subwencji. – Wszystko wskazuje na to, że podobnie jak w latach 2015 i 2019 koalicjanci wystartują z listy PiS –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta