Odezwa do wariatów
„Takiej dostał dziwnej manii / Że chciał tylko od Stefanii” – opisał pewien beznadziejny przypadek lekarz i poeta, Tadeusz Boy-Żeleński. Delikwent chciał Stefanii, a państwo chcą tylko o polityce. Czyli z wami jest gorzej.
Ze wszystkich wiadomości, które dotarły z kraju, ta zrobiła na mnie największe wrażenie, przybiła najdotkliwiej. Otóż odwołano sezon ogórkowy. Ogórki są, sezon jest, ale razem się to nie składa, w prasie mizeria. Napisali, że to przez was, bo powariowaliście do reszty i teraz tylko o polityce chcecie czytać, gdyż wybory idą. Nie żebym gazetom wierzył – bez przesady, za długo sam w nich piszę – ale tak też portale twierdzą, a one liczą, co klikacie. Jesteście, drodzy państwo, policzeni i powariowani.
I faktycznie, wakacji ze trzy tygodnie, a tu żadnej poważnej imby, żadnej wakacyjnej hecy nie było, zero fascynujących wieści, kosmicznych odkryć o sile rażenia dwóch turnusów, skandali obyczajowych, nic. Jeden mój kolega, co do Indii pojechał,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta