Ekonomia stuka do sądów
W minionym tygodniu dwie najwyższe instancje sądowe Polski zajmowały się kosztami Temidy. Może to przypadek, tak czy inaczej, kwestia kalkulowania tych wydatków przebija się do dyskusji publicznej.
Czas najwyższy: liczymy wydatki w szkołach, szpitalach, zakładach pracy i gospodarstwach domowych, dlaczego więc nie liczyć ich w sądach?
W cieniu sprawy przed Trybunałem Konstytucyjnym o zamrożeniu wynagrodzeń sędziowskich, przed Izbą Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, odbyła się rozprawa nad pytaniem prawnym o dopuszczalność skarg nadzwyczajnych ze względu na niski przedmiot zaskarżenia, bagatelną wartość sporu.
Jeden ze składów SN postawił pytanie, czy w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta