Atomowa era moralności
Odrzucenie całej, zdobywanej od Arystotelesa, przez św. Tomasza aż do nowożytności wiedzy o ludzkiej duszy i charakterze jest tak samo „otwierające przed człowiekiem nowe horyzonty”, jak dla fizyki wyzwalające byłoby zniszczenie dorobku Newtona, Faradaya i Einsteina razem wziętych.
Spróbujmy sobie wyobrazić – nie tak znowu niewyobrażalny – scenariusz, w którym cały dorobek nauk przyrodniczych zostaje zniszczony. Społeczeństwa zaczynają obarczać naukowców winą za wszelkie katastrofy – od naturalnych począwszy, na społecznych skończywszy. Płoną więc laboratoria, fizycy stają się ofiarami samosądów, zniszczeniu ulegają książki i instrumenty badawcze. Do władzy dochodzi stronnictwo polityczne Nieuków, podejmujące decyzje o wykreśleniu nauk przyrodniczych ze szkolnych programów. Zlikwidowane zostają wydziały chemii, biologii i fizyki, a naukowcy, uznani za wrogów publicznych, trafiają do obozów reedukacyjnych czy wręcz fizycznie wyeliminowani.
Po jakimś jednak czasie ludzie zaczynają odczuwać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta